Choć historycznie jest on bardzo silną walutą, nie da się zaprzeczyć temu, że od 2015 roku, pozycja funta mocno spadła. Dla wielu z nas są to złe wieści – wszelkie oszczędności, które posiadamy w funtach brytyjskich tracą w ten sposób na wartości. Czy jednak istnieje szansa na to, że sytuacja wkrótce się odwróci?

Główną przyczyną spadku wartości funta jest, oczywiście, Brexit. W momencie, kiedy jasne stały się wyniki referendum w sprawie wyjścia Zjednoczonego Królestwa z Unii Europejskiej, kurs funta gwałtownie spadł. Nie jest to nic dziwnego – potwierdzone wyjście Wielkiej Brytanii z UE jest bezprecedensowe, dlatego też przyszłość gospodarcza kraju jest od tamtej pory bardzo niepewna.

Są okoliczności, w których spadek kursu waluty przynosi korzyści. W krajach z niskim kursem walutowym eksport ma duży potencjał rozwojowy ze względu na jego niską cenę, dlatego też niektóre kraje wykorzystuja strategię obniżania kursu włąsnej waluty. Pomaga to wzmocnić gospodarkę kraju poprzez popieranie lokalnych producentów. Niestety, o korzyściach możemy tak naprawdę mówić tylko w przypadku, gdy obniżenie waluty jest celowe i kontrolowane – w przypadku Wielkiej Brytanii i kursu funta w ostatnich latach tak nie jest.

Oczywistym jest, że wahania funta wpływają na pieniądze zarabiane przez Polaków za granicą. Jednym z głównych powodów, dla których duża liczba Polaków wyemigrowała na Wyspy był fakt, że w czasie, gdy Polska wchodziła do Unii, funt miał bardzo wysoki kurs. Polacy zarabiający w UK mogli więc wysyłać lub przywozić funty do Polski i po bardzo korzystnym kursie wymieniać je na złote. Jednak teraz, kiedy sytuacja polityczna jest tak niepewna, kurs funta do złotego jest tak niski, a wyjście z Unii powiązane jest ze zmianą polityki dotyczącej imigrantów, sytuacja może się diametralnie zmienić. Jak na razie jednak jest za wcześnie, by stwierdzić, jak to będzie wyglądać.

Warto też zauważać, że w ostatnich miesiącach kurs funta poszedł nieco w górę. Może to wynikać z faktu, że szczegóły dotyczące ustawy o wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii stają się coraz bardziej klarowne. Co za tym idzie, przyszłość gospodarki brytyjskiej jest mniej niepewna. Rokowania są więc dobre, ale wciąż nie jest pewne, na ile trwała jest ta sytuacja.